MonQa
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suna- gakure :D
|
Wysłany: Śro 16:03, 08 Sie 2007 Temat postu: Anime, Booyaah! :) |
|
|
Noo, kto lubi anime?
Timcia, ty mnie nie zawiedziesz, co? No jasne, że nie!
Hehe, ja uwielbiam anime. Tzn szczególnie Naruto.
Co prawda pierwszy raz obejrzałam na Jetix'ie...
Ale jakoś nie przeszkadzała mi cenzura itd.
Raz ściągnęłam pierwszy epizod, oczywiście w orginalnej wersji. Po japońsku.
Wielkiej różnicy <tej ogólności> nie było... Poza tym, że jest wieelka różnica głosów.
Co to znaczy?
Sakura ma normalny głos, a nie tej "Pani Kiepskośpiewającej" z Team Galaxy, jeśli wiecie, o czym mowa.
Jaka jeszcze różnica? Pewien fragment się zupełnie zmienia. Jak ten debil atakuje Irukę i wbija mu w plecy wielki Shuriken (?). Wtedy jest dużo pozmienianych scen...
Innymi słowy warto obejrzeć najpierw w ocenzurowanej wersji, by się przekonać, że nie jest aż tak źle. No a potem w orginalnej, by się przekonać, że może być jeszcze lepiej
Dobra. Wyobraźcie sobie, że chciałam se tym razem kupić mangę (Naruto).
Idę se z mamą do Galerii, do Empika. I co się okazało? Że pierwsze tomy wycofano z produkcji <czy coś takiego> no i dali mi 21. tom. To się spytałam, czy jest następny, to bym już 2 kupiła. A oni, że ten 21. dostali dopiero dzisiaj*
Na stronie wszystkie były niedostępne <jedynie parę trudnodostępnych>.
Wczoraj wchodzę i co? Jeden tom: WYSYŁAMY. No to ja cała happy. Patrzę, jaki to tom- 20. Świetnie. Mama mówi, że teraz będą schodzić coraz niżej i niżej. Ja się pytam, niby czemu? A ona: żeby było śmiesznie.
No ale dobra. Zamówiłam...
Ok, trochę się rozpisałam, może teraz wy coś opowiedzcie o swoim ulubionym anime <albo ulubionej mandze>??
* dzisiaj- w czasie przeszłym, jeśli wiecie o co loto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|